MW
Mark Zuckerberg właściciel i twórca Facebook na początku roku zadeklarował ofiarowanie burmistrzowi Corry Booker miasta Newark w New Jersey sumy $ 100,000,000 na poprawienie systemu szkolnictwa w mieście. Newark, znany zapewne również w Polsce z racji drugiego, co do wielkości lotniska międzynarodowego w północnowschodniej części USA jest jednym z najbardziej niebezpiecznych miast w kraju. Zamieszkały w większości przez ludność kolorową jest placem boju najróżniejszych gangów i źródłem kryminalnej działalności rozlewającej się na cały stan. Według publicznych zapewnień Zuckerberga, naprawa edukacji będzie podstawą zmiany dotychczasowej sytuacji. Jednak zamiast przekazać te pieniądze skorumpowanym politykom powinien zapewne dać je organom ścigania, aby zajęły się najpierw największymi bandytami i gangsterami w New Jersey, czyli właśnie – samymi politykami. To ich należałoby zresocjalizować i prze-edukować, najlepiej przy ciężkiej pracy w kamieniołomach za podstawową stawkę, żeby zwrócili te $ 100,000,000, które oczywiście zginęły zanim jakikolwiek uczeń w szkole w Newark zobaczył choćby nową książkę. Oczywiście w grę wchodzi inna wersja. Zuckerberg chciał przekazać sporą sumę w ramach jakichś pod stołowych interesów i w ten sposób „legalnie” mógł to zrobić i jeszcze bohaterem zostać.
MW
0 Comments
Światowe media koncentrują uwagę społeczeństw na wydarzeniach w Ukrainie. Wszystkie ponadpaństwowe konglomeraty głównego nurtu, lub jak to nazywa Pan Grzegorz Braun, głównego ścieku wspólnym głosem wołają o pomstę do nieba za nielegalne w ich mniemaniu działania rosyjskiego prezydenta. Niedawny „ostry podział” na media prawicowe i lewicowe, w obliczu zagrożenia tych samych interesów ich właścicieli zamienił przekaz informacji w jednolitą papkę potępień, gróźb i obelg pod adresem Putina i jego ministrów. Wszyscy dziennikarze i opiniotwórcze telewizyjne „gadające głowy” zapomniały o konflikcie w Syrii, wydarzeniach w Egipcie, Iraku, Afganistanie czy Libii. Nie chcą także mówić o zwrocie polityki francuskiej po druzgocącym zwycięstwie w wyborach do parlamentu Unii Europejskiej frakcji ultra narodowej pod przewodnictwem Marie Le Pen. Pani Le Pen podczas swojego publicznego wystąpienia z okazji zwycięstwa zapewniła, że zgodnie z przedwyborczymi obietnicami zrobi wszystko, aby jeszcze w tym lub na początku przyszłego roku we Francji odbyło się referendum w sprawie wyłączenia jej kraju ze struktur Unii Europejskiej. Milczeniem medialnym okryte są również wydarzenia w Szwecji gdzie coraz częściej dochodzi do otwartych walk ulicznych pomiędzy przedstawicielami narodowych organizacji i międzynarodówką liberalno-komunistyczną. Powstała tam w zeszłym roku grupa ultra lewackiej młodzieży, demoluje mieszkania i samochody swoich ideowych przeciwników oraz zapowiada fizyczne ich eliminowanie. Grecja do tej pory pozostaje w sytuacji krytycznej i z relacji mojego przyjaciela, który mieszka na stałe w Atenach, jest tylko kwestią czasu, kiedy Grecy znów wyjdą na ulice. W Hiszpanii tylko, co 5 osoba w wieku 20-30 lat jest zatrudniona, a uszczuplony spłatą olbrzymich odsetek długu narodowego budżet państwa nie jest już w stanie płacić im „bezrobotniaka”. Tu w USA, a zwłaszcza w Nowym Jorku sytuacja nie jest wcale o wiele lepsza. W połowie lipca prawie 40 tysięcy ludzi może stracić benefity płacone im od ponad dwóch lat z powodu pozostawania bez pracy. Budżet miejski zaproponowany przez burmistrza De Blasio w znacznym stopniu przewyższa ilość pieniędzy w kasie miasta, a o bezrobotnych nikt nawet tam nie wspomina. Co się z nimi stanie, jeśli politycy zadecydują, żeby im już nie płacić za siedzenie w domu? A może tez planują jakiś mały Majdan na Manhattanie ? MW Nie jestem zagorzałym zwolennikiem Władimira Putina. Nie jest on szczególnie pozytywnie nastawiony do Polaków i Polski, ale też trudno mu się dziwić biorąc pod uwagę nastawienie ludzi zarządzających Polską do tego, co dzieje się w Rosji. Nie można również zapomnieć, że dla Rosjan jest on swego rodzaju „mężem opatrznościowym”. Za jego rządów nastąpiły w Rosji znaczące zmiany jak chociażby ustanowienie podatku liniowego w wysokości 13% oraz powtórna wycena wielu sprywatyzowanych za pół darmo przez Jelcyna przedsiębiorstw państwowych. Wielu z rosyjskich oligarchów wolało zabrać swoje pieniądze i uciekać z Rosji, zamiast dopłacić do ceny, jaką zapłacili za przedsiębiorstwa podczas rozkradania kraju po rozpadzie ZSRR. Dało to obywatelom Rosji poczucie sprawiedliwości i przyniosło spore dochody dla budżetu państwa. Podatek liniowy spowodował rozwój małej przedsiębiorczości, a uproszczone dzięki temu prawo podatkowe doprowadziło do płacenia podatku przez większość obywateli i przedsiębiorstw, po prostu przestało się opłacać oszukiwać. Rosja dzięki temu spłaciła swój dług w Międzynarodowym Funduszu Monetarnym i zbalansowała budżet. Płaca w ostatnich pięciu latach wzrosła o 250%, a Rosjanie zaczęli podróżować po Europie, co widać w Polsce gdzie przyjeżdżają często na wypoczynek i zakupy. Daleko tam jeszcze do osiągniecia poziomu życia w krajach wysoko rozwiniętych Zachodu, ale także nie zapominajmy, że Rosja jest krajem o głęboko zakorzenionej kulturze słowiańskiej gdzie materialne wartości nie są często najważniejszym aspektem w życiu człowieka. Promowana przez władze Rosji pan-słowiańska polityka, jeśli ma być rzeczywistą, powinna zaowocować rozwiązaniem drażliwych problemów związanych z historią okresu stalinizmu i tak jak w wypadku Polski, historią najnowszą. Ujawnienie wszystkich dokumentów dotyczących wydarzeń w Katyniu w 1943 roku łącznie z nazwiskami ludzi odpowiedzialnych bezpośrednio za mordowanie polskich oficerów oraz ujawnienie prawdy o wypadku w smoleńsku w 2010 roku mogłyby w znaczący sposób przekonać Polaków o dobrych intencjach prezydenta Putina w stosunku do nas. MW Czy zwróciliście Państwo uwagę na fakt, że każdą rewolucję przeprowadzają ludzie, których nawet nie stać na maszynkę do golenia? Co jest z tymi facetami? Przecież cały świat patrzy na ich niedogolone twarze i zastanawia się, o co tu chodzi. Pamiętacie Państwo lata osiemdziesiąte w Polsce i te kilkudniowe zarosty na twarzach ludzi, którzy nagle, nie wiadomo skąd pojawili się w polityce i wielkim biznesie? Moda na „niedogoloną gębę” rewolucjonisty jak widać przetrwała i teraz samozwańczy premier Ukrainy razem z prezydentem straszą wszystkich swoimi zarostami. A może to jest taki znak? Możliwe, że teoretycy spisku mają rację, że wszystkie te ruchawki i rewolucje łącznie z „solidarnościową” w Polsce spowodowane były przez międzynarodową Masonerię, a „niedogolona gęba” jest po prostu znakiem rozpoznawczym dla swoich? Teorie, teoriami ale skutki tych przewrotów w sposób niedwuznaczny wzbogacają zawsze tą samą grupę międzynarodowych banksterów i to jest bezsprzecznym faktem. Utworzone w 2011 roku państwo nazwane Południowym Sudanem od początku przypominało scenariusz z dziewiętnastowiecznych krwawych eskapad kolonialnych reżimów zarządzanych przez rotschildowskie konsorcja. Cele tamtych bandyckich aneksji były zupełnie takie same jak tej w 2011 roku. Zniszczenie struktury państwowej lub plemiennej państwa poprzez utworzenie i wspieranie rywalizujących ze sobą lokalnych przywódców. Im bardziej krwiożerczy i psychopatyczny wódz stawał na czele rebeliantów, tym szybciej banksterzy przejmowali kontrolę nad naturalnymi zasobami państwa i tym łatwiej później było się go pozbyć, jako przestępcy międzynarodowego. Oczywiście nikt nie przejmował się dziesiątkami tysięcy kobiet i dzieci mordowanych w trakcie przejęcia. Dzisiaj kolejny eksperyment DEMONKRACJI judejskiej przeprowadzany jest na bogatym w ropę kraju oderwanym od Sudanu w 2011 roku. W zeszłym tygodniu ponad pięćset osób z plemienia Dinka zginęło w bestialski sposób z rąk partyzantów plemienia Nueru. Regularna wojna domowa i czystki etniczne trwają w Południowym Sudanie od ponad tygodnia pomimo obecności żołnierzy pokojowych sił ONZ. Międzynarodowe organizacje szacują, że podczas tego krótkiego okresu, życie straciło kilkanaście tysięcy ludzi. ONZ nie potrafi opanować sytuacji nie posiadając wystarczających środków, aby zabezpieczyć ludność cywilną, a walczące ze sobą frakcje rozpoczęły coraz częstsze ataki na słabo strzeżone bazy „niebieskich hełmów”. Zbrodnie, którym bez reakcji, przygląda się cały świat są w Południowym Sudanie możliwe dzięki dużemu nasyceniu broni i amunicji szacowanej na prawie 40 sztuk na 100 obywateli. Broń ta zarówno jak i amunicja do niej została niedawno sprzedana Sudańczykom przez władze Ukrainy.
MW "Sobotnie Historyjki" - Fałszerzu i na ciebie przyjdzie kolej, choćbyś był i najlepszy na świecie.5/10/2014 Prawdopodobnie w kieszeni każdego Amerykanina obok oficjalnie drukowanych pieniędzy znajduje się co najmniej jedna "dwudziestodolarówka" sfałszowana przez kanadyjskiego specjalistę od „podróbek” Franka Bourassa. Frank rozpoczął „produkcję” fałszywych dwudziestek kilka lat temu i na rynek finansowy wpłynęło ich kilkanaście milionów. Został w końcu namierzony przez kanadyjski wymiar sprawiedliwości, ale ponieważ postanowił współpracować i przekazać im wszystkie tajniki swojego „rzemiosła” dostał tylko półtora miesiąca aresztu i zapewnienie o ochronie rządowej przeciwko ekstradycji do USA, gdzie dostałby za to, co najmniej 25 lat ciężkiego więzienia. Specjaliści z wielu krajów okrzyknęli Franka Bourassa "najlepszym fałszerzem świata". Wszystkie komponenty do sfałszowania zabezpieczeń Frank zdobył na Internecie, a papier ze znakiem wodnym zamówił w fabryce w Niemczech, reszta to tylko jego talent graficzny i nadzwyczajna spostrzegawczość. Pieniądze zrobione przez niego są praktycznie nie do rozróżnienia, czyli okazał się być tak dobry jak fałszerze od Rothschilda, choć tamci nazywają siebie samych – bankierami. Niedługo jednak i oni trafią zapewne do wiezienia. Nawet jeśli wymiar sprawiedliwości byłby tak samo pobłażliwy i dostaliby, tak jak Frank tylko półtora miesiąca za kilkanaście milionów, oni za sfałszowanie kilkuset bilionów trafia za kratki do końca trwania galaktyki. MW :) V. ROZBIÓR POLSKI dobiega końca!!! W POLSCE OD 1989 ROKU mamy do czynienia z szemraną, rabunkową prywatyzacją - na masową skalę są wyprzedawane za łapówki, za bezcen i zawłaszczane przez partyjnych kolesiów najlepsze przedsiębiorstwa. Likwidowane są i zawłaszczane nie tylko zakłady przemysłowe, ale znikają nawet całe gałęzie przemysłu i gospodarki: maszynowy, elektroniczny i elektrotechniczny, papierniczy, chemiczny, stoczniowy, hutniczy, włókienniczy, rybołówstwo, flota handlowa. Sprzedawane też są strategiczne zakłady takie jak: energetyczne (elektrownie, kopalnie, rafinerie), wodociągowe, banki (już prawie żaden nie jest polski), komunikacyjne (PKP podzielone na dziesiątki spółek, PKS), telekomunikacyjne (TP), tytoniowe, spirytusowe, handel - wszystko w obcych rękach. W obcych rękach są już strategiczne zakłady i gałęzie gospodarki. Te 24-letnie rządy, TO JAWNA DYWERSJA I SABOTAŻ GOSPODARCZY na zlecenie agentury obcych państw! Kto rządzi Polską?! Odpowiadam: ŻYDOWSKI KOR nie był Komitetem Obrony Robotników, lecz pod szczytnym hasłem - "zasłoną dymną i parawanem" - Komitetem Obalenia Rządu. Ci żydzi rozwiązali KOR i założyli Solidarność obsadzając kierownicze stanowiska na wszystkich szczeblach krajowych, a prości robotnicy stali się bezwolnym narzędziem w realizacji ich perfidnych zamiarów zrodzonych w zwyrodniałych, chorych umysłach - przejąć władzę w Polsce i zniszczyć ten kraj, a Polaków zniewolić, wygnać stąd i w ich miejsce sprowadzić żydów! Swój zbrodniczy plan realizują perfekcyjnie od czasu obalenia rządów PRL-u, co widać jaskrawo gołym okiem - Żydzi z KOR i SOLIDARNOŚCI rządzą POlską! PO co POzmieniali swoje nazwiska na polsko-brzmiące?! Ano PO to, żeby Polacy myśleli, że są POlskimi patriotami. Wszystko, co było w Polsce strategiczne zostało sprzedane, a w takiej sytuacji, to nasza armia okrojona i słaba jest zbyteczna, bo co się może tu stać, jak tylko OBCY wyłączą prąd i telefony, każą natychmiast spłacić wszystkie długi, zakręcą wodę i gaz, zatrzymają kolej, zamkną stacje benzynowe - naprawdę nie potrzeba wojny, aby zawładnąć takim krajem! Jesteśmy zniewoleni i słabsi niż za PRL-u, a V rozbiór właśnie kończy dzieło - rząd chce sprzedać lasy państwowe, uzdrowiska, zakłady azotowe, zniszczyć kolejnictwo, LOT, Pocztę Polską i zagarnąć tereny ogródków działkowych w dużych miastach, bo majątek się kończy i już niedługo nie będzie co sprzedać. Prywatyzacja i likwidacja własnego przemysłu jest głównym powodem obecnego stanu gospodarki, bezrobocia i finansów naszego państwa. Przypomnę, że ta rabunkowa prywatyzacja polega na wyprzedaży za łapówki, zawłaszczaniu i likwidacji przedsiębiorstw, zakładów, instytucji, a nawet całych gałęzi przemysłu. Kolejne rządy pozbywały się i uwłaszczały nie tylko na upadających firmach, ale ochoczo za łapówki wyprzedawały też te dochodowe, dobrze prosperujące i profesjonalnie zarządzane, które przynosiły skarbowi państwa oprócz podatków i innych stałych profitów - olbrzymie dochody (np. telekomunikacja, banki, przemysł papierniczy, tytoniowy, spirytusowy, chemiczny i petrochemiczny, wydobywczy, huty, stocznie, cementownie, cukrownie...itd) Zyski państwa ze sprzedaży były chwilowe i małe w porównaniu do stałych zysków długofalowych, gdyż państwo zostało pozbawione zysków wynikających z udziału w zyskach (dywidendy), które obecnie zasilają aktualnych właścicieli. Niestety, ale to 24-letnie, nieprofesjonalne i rabunkowe zarządzanie państwem doprowadziło do upadku nasz kraj. Śmiało można stwierdzić, że poza 6-letnim okresem w 20-leciu międzywojennym i 6-letniej prosperity rządów Gierka - Polska jest w stanie permanentnego kryzysu od czasów przedrozbiorowych, czyli od ponad 300 lat! Teraz rozszabrowana i ograbiona POLSKA JEST JUŻ BANKRUTEM
Tekst z komentarza zamieszczonego w Onet.pl przez: "Oszukany" |
O polityce i nie tylko
Nie ma innej polityki niż polityka lokalna Archives
January 2018
Categories |